Pozycjonowania da się nauczyć samemu, ale warto wiedzieć przynajmniej, od czego zacząć. Możesz uczyć się metodą prób i błędów, ale przygotuj się, że to może potrwać. Początkującym zdarza się też „spalić” domenę – złe praktyki SEO np. agresywny link building, powodują, że takiej domeny nie opłaca się już „ratować” i lepiej kupić kolejną – co wiąże się ze zmianą nazwy i kosztami. Chcesz zaoszczędzić czas i pieniądze? Zobacz mój poradnik pozycjonowania stron – podpowiadam, jak zaplanować i wdrożyć strategię SEO.
Chcesz zwiększyć zyski dzięki SEO?
Przygotuję strategię działania i razem z moim zespołem wdrożę ją dla Ciebie.
Czym jest pozycjonowanie?
Kiedy wpisujesz do wyszukiwarki mechanik Bydgoszcz, oczekujesz, że wyświetlą Ci się strony zakładów w konkretnej okolicy. Żeby Google mogło zwrócić trafne wyniki wyszukiwania, musi znać treść witryn. Właśnie dlatego, roboty Google wędrują po stronach, indeksują ich zawartość oraz oceniają je według algorytmów, które dość często się zmieniają. Na tej podstawie, wyszukiwarka dobiera odpowiednie wyniki do konkretnego zapytania. Im bardziej Twoja strona jest dopasowana do algorytmów, tym wyżej się wyświetli, a co za tym idzie – wejdzie na nią więcej użytkowników. W końcu podobno najlepszą kryjówką jest druga strona wyników wyszukiwania w Google. Czy jednak koniecznie musisz zajmować pierwsze pozycje, żeby sprzedawać? Jak pozycjonować strony, żeby mieć efekty, a jednocześnie nie SPAM-ować? Pokażę Ci to krok po kroku.
Bądź na bieżąco z nowościami SEO!
Zapisz się do newslettera
SEO, czyli co? On-site i off-site
Pozycjonowanie to nie tylko Twoja strona, ale też linki, które do niej prowadzą. Zawsze polecam więc dzielić budżet na działania on-site i off-site – ich połączenie sprawia, że strona zyskuje autorytet w „oczach” Google. Na początek zobacz, jak pozycjonować stronę on-site.
On-site SEO to:
- Optymalizacja treści – nasycenie słowami kluczowymi, właściwa hierarchia nagłówków, napisanie/rozbudowa unikalnych opisów kategorii i produktów, podstron ofertowych,
- Struktura strony – logiczne menu, breadcrumbs, linkowanie wewnętrzne,
- Optymalizacja techniczna – przyjazne adresy URL, responsywność, meta tagi, atrybuty alt dla grafik,
- UX – szybkie ładowanie, intuicyjny szablon, zdjęcia wysokiej jakości.
Oprócz tego, warto budować profil linkowy, czyli pamiętać o off-site SEO. Pokażę Ci, jak pozycjonować krok po kroku.
Dobór słów kluczowych
Na początek warto ustalić, jaki cel ma pozycjonowanie stron. Poradnik jest nastawiony nie tylko na większą sprzedaż, ale też budowę świadomości marki czy wizerunku eksperta w branży. To od celu zależy dobór słów kluczowych, dlatego warto się nad tym zastanowić. Czy więc zawsze musisz dążyć do pierwszej pozycji? Niekoniecznie! Powiedzmy, że sprzedajesz ekspresy do kawy. Po wpisaniu takiej frazy w wyszukiwarce, nie licząc płatnych wyników, na pierwszych pozycjach pojawiają się duże, znane firmy:
Jeżeli prowadzisz niewielki sklep internetowy, trudno będzie Ci rywalizować z takimi markami. Właśnie dlatego, zamiast stawiać na takie ogólne (generyczne) frazy, takie jak ekspresy do kawy, lepiej zdecydować się np. na tzw. frazy long tail, ponieważ są mniej konkurencyjne. Dla frazy dobry ekspres do kawy z młynkiem na wysokich pozycjach znajdują się już nawet mniej znane sklepy:
Pokażę Ci, jak dobierać frazy, żeby sprzedawać więcej, nawet jeśli Twoja marka jest jeszcze mało znana. To bardzo ważny krok, ponieważ cały poradnik pozycjonowania nie będzie miał sensu, jeśli wybierzesz złe frazy.
Chcesz pozycjonować samodzielnie?
Kup pakiet poradników!
Aż 3 e-booki za jedyne 47 zł
Jak dobierać słowa kluczowe?
Przy pozycjonowaniu stron, poradnik nie byłby kompletny, gdyby nie znalazły się wskazówki, jak dobierać słowa kluczowe i jak pozycjonować stronę. Tutaj lepiej nie opierać się na przeczuciu, tylko na danych – warto wspomagać się takimi narzędziami, jak Senuto, Ahrefs i Google Search Console.
Można tutaj sprawdzić, na jakie słowa kluczowe jest widoczna strona, jaka jest pozycja danej frazy oraz ile razy jest wyszukiwana. Dzięki temu, łatwiej wybrać najlepsze słowa kluczowe, które pasują do konkretnych produktów i usług, a jednocześnie – wyszukuje je wystarczająco dużo użytkowników, żeby opłacało się na nie pozycjonować.
Senuto
Odrobiona umiejętności analitycznych z pewnością jest cenna, jeśli chodzi o pozycjonowanie stron. Jak się tego nauczyć? Na szczęście, plusem narzędzi SEO jest to, że są intuicyjne – wystarczy je po prostu przeklikać, żeby odkryć, jak działają. Na screenie widać najważniejsze kolumny, na które warto zwrócić uwagę: średnią liczbę wyszukiwań, zmianę pozycji wczoraj-dzisiaj, frazy, na które wyświetla się strona, szacowany ruch w witrynie oraz historię pozycji frazy. W Senuto można też sprawdzić, na ile fraz w TOP 3, TOP 10 oraz TOP 50 wyświetla się witryna:
Ahrefs
W Ahrefsie warto zwracać uwagę przede wszystkim na:
- Wolumen – szacowaną liczbę wyszukiwań w ciągu ostatniego miesiąca,
- Ruch – estymowany ruch na stronie dla danej frazy,
- Pozycję – czyli po prostu aktualną pozycję strony.
Narzędzie jest jednak dość dokładne, dlatego można tutaj znaleźć również inne dane.
Oprócz podstaw warto sprawdzić:
- DR – siła linków witryny w porównaniu do innych witryn w bazie Ahrefsa, wyniki są przedstawione w 100-punktowej skali.
- UR – siła profilu linków prowadzący do Twojej strony, wynik również jest przedstawiony w 100-punktowej skali.
- Linki zwrotne – liczba linków kierujących z innych stron do Twojej witryny.
- Odsyłające domeny – liczba domen kierujących do Twojej strony.
- Słowa kluczowe – liczba słów kluczowych, na które strona rankinguje w TOP 100 wyników wyszukiwania. Zdarza się, że strona wyświetla się w kilku krajach (tryb „Wszystkie kraje”) – wtedy fraza wciąż jest liczona jako jedno słowo kluczowe.
- Ruch – szacunkowa liczba miesięcznych wizyt na stronie z bezpłatnych (organicznych wyników wyszukiwania).
Dodatkowo można sprawdzić odsyłające domeny, ruch organiczny i płatny.
Google Search Console
GSC przyda się, żeby sprawdzić, na jakie frazy widoczna jest strona. Możesz też przeanalizować liczbę słów kluczowych, na które rankinguje witryna, jak przekłada się to na kliknięcia i jaka jest pozycja danej frazy. Te dane znajdziesz, kiedy w menu bocznym wybierzesz Skuteczność.
Rodzaje słów kluczowych
Frazy to podstawa, jeśli chodzi o pozycjonowanie stron. Jak zacząć? Przede wszystkim warto poznać ich rodzaje. Słowo kluczowe słowu kluczowemu nierówne. Przy dobieraniu fraz nie wystarczy kierować się tylko liczbą wyszukiwań. Niektóre słowa kluczowe są bardziej konkurencyjne niż inne, nie każda fraza jest sprzedażowa. Najprościej mówiąc, słowa kluczowe można podzielić na kilka grup:
- Ogólne (generyczne) – składają się z jednego lub dwóch słów (np. szpilki), konkurencja na nie jest duża, a dodatkowo nie wiadomo, czego konkretnie szuka osoba, która wpisuje takie zapytanie do wyszukiwarki.
- Długoogonowe (long tail) – składają się z kilku słów (np. szpilki czerwone lakierowane), dlatego są mniej konkurencyjne, a ruch z nich jest bardzo wartościowy, bo użytkownik wie, czego szuka.
- Brandowe – takie słowa kluczowe zawierają nazwę firmy, producenta lub produktu (np. szpilki czerwone Louboutin), również są wartościowe, ponieważ osoba wpisująca zapytanie do wyszukiwarki, wie, czego konkretnie szuka.
- Regionalne – zawierają nazwę miasta lub województwa (np. kampanie Google Ads Bydgoszcz), dlatego sprawdzają się, jeśli chodzi o lokalne pozycjonowanie. Przewodnik dla lokalnych przedsiębiorców znajdziesz na moim blogu.
- Pytania lub problemy użytkownika – pod takie frazy bardzo często pisze się artykuły blogowe, ponieważ odpowiadają na pytania potencjalnych klientów i sprowadzają ruch na stronę (np. jakie buty do tańca na wesele?).
Początkującemu przedsiębiorcy trudno rywalizować z dużymi firmami o pokaźnym budżecie. Lepiej mierzyć siły na zamiary i zamiast generycznych fraz wybierać słowa kluczowe long tail. Pomocne będzie tutaj narzędzie SEMStorm, ponieważ pozwala porównać kilka domen pod względem wyszukiwanych słów kluczowych (i ich pozycji). W ten sposób można dobrać frazy, na które nie pozycjonuje się konkurencja, a mają dużo wyszukiwań miesięcznie:
Gotowy na rozwój?
On-site SEO
Dużo mówi się o algorytmach Google, jeśli się do nich nie dostosujesz trudno o skuteczne pozycjonowanie strony. Poradnik przygotowałem w oparciu o najważniejsze zasady wyszukiwarki – weź jednak pod uwagę, że algorytmy z czasem się zmieniają, dlatego wiedzę warto aktualizować. Jeśli chcesz na poważnie wziąć się za pozycjonowanie, poradnik muszę zacząć od przyjrzenia się stronie – powinna nie tylko spełniać wymagania Google, ale też zachęcać użytkownika do zakupu.
Optymalizacja treści
Warto zacząć od meta tagów, po pierwsze meta title dla każdej podstrony. Meta tytuł powinien mieć ok. 70 znaków ze spacjami. Warto umieścić w nim frazę oraz nazwę firmy/bloga.
Pamiętaj również o meta description – meta opis powinien mieć maksymalnie 160 znaków ze spacjami. Najlepiej umieścić w nim frazy oraz call to action. Meta opis nie ma bezpośredniego wpływu na SEO, ale jeśli jest dobrze napisany, zachęca użytkowników do kliknięcia w link. Wyższy CTR jak najbardziej jest już czynnikiem rankingowym. Meta description ma coraz większe znaczenie, ponieważ jest lepiej widoczne w wynikach wyszukiwania na urządzeniach mobilnych, których używa bardzo duża część użytkowników.
Kolejnym krokiem jest ustawienie odpowiedniej hierarchii nagłówków. Na każdej podstronie powinien znaleźć się tylko jeden nagłówek H1 (<h1>). Jest najważniejszy, dlatego umieszcza się go na górze strony, powinien też zawierać pozycjonowane frazy.
Kolejne nagłówki zawsze umieszczamy w sposób hierarchiczny, czyli:
- <h1>,
- <h2>,
- <h2>,
- <h3>,
- <h3>,
- <h4> itd.
Pozostałe nagłówki (oprócz H1) mogą pojawiać się na stronie wiele razy, ale w praktyce zazwyczaj nie używa się nagłówków niższych od H3.
Żeby mieć gdzie umieszczać nagłówki, trzeba oczywiście napisać treści. Na każdej podstronie powinien znajdować się tekst nasycony słowami kluczowymi. Nasycony, ale nie przesycony – nie ma tutaj sztywno ustalonych reguł, ale lepiej naturalnie umieścić frazę 2-3 razy w treści, niż na siłę wstawiać ją w co drugim zdaniu. Za duża liczba słów kluczowych może sprawić, że Google uzna tekst za SPAM. Jeśli chodzi o długość tekstu, tutaj również nie ma złotego środka.
Niektóre narzędzia do pisania tekstów SEO, takie jak Surfer SEO czy Content Writer od Senuto, zalecają teksty o długości sięgającej nawet kilkudziesięciu tysięcy znaków. Dzieje się tak, ponieważ konkurencja sztucznie pompuje ilość contentu na stronie, wstawiając nieestetyczne i mało interesujące bloki tekstu. Lepiej zachować zdrowy rozsądek – tekst powinien być przede wszystkim wysokiej jakości, bez niepotrzebnego lania wody. Najlepiej podzielić go na akapity i wstawić nagłówki H2. W miarę możliwości warto umieszczać w nagłówkach frazy, ale ponownie – to powinno brzmieć naturalnie. Zdrowy rozsądek też ma znaczenie, jeśli chodzi o pozycjonowanie WWW, poradnik skoncentrowałem na dobrych praktykach SEO – sztucznie przedłużana treść jest bezużyteczna dla osób odwiedzających stronę.
Struktura strony
Żeby nauczyć się, jak pozycjonować strony przyda się przynajmniej podstawowa wiedza techniczna np. umiejętność edycji menu. Powinno być przede wszystkim logiczne i przejrzyste.
Osoba, która szuka pozycjonowania lokalnego, może łatwo znaleźć to, co ją interesuje. Menu jest przejrzyście podzielone: Nasze usługi > Pozycjonowanie stron internetowych > Pozycjonowanie lokalne > Pozycjonowanie lokalne Gdańsk. Taki podział jest przemyślany przede wszystkim pod kątem lokalnego SEO: podstrony są pozycjonowane na frazy regionalne, dlatego łatwiej będzie trafić do klientów z konkretnego miasta. Z tego samego powodu, w nazwach zakładek pojawiają się słowa kluczowe.
Linkowanie wewnętrzne
Linki wewnętrzne warto umieszczać przede wszystkim we wpisach blogowych. Słowa kluczowe powinny pełnić funkcję anchorów, czyli odnośników do pozycjonowanych podstron, produktów i kategorii.
Na stronach nadrzędnych (np. stronie głównej, podstronie kategorii) można też tworzyć małe boxy linkujące do podstron podrzędnych (np. do podstron lokalnych):
Dlaczego warto zadbać o linkowanie wewnętrzne?
Linki wewnętrzne przede wszystkim wydłużają czas spędzany przez użytkownika na stronie. Jeśli zainteresuje go wpis na blogu, większa szansa, że kliknie odnośniki, żeby zobaczyć produkty i usługi powiązane z tematem.
Czemu opłaca się poświęcać czas na linkowanie wewnętrzne? Linki wewnętrzne przede wszystkim:
- zwiększają jakość indeksowanej strony (algorytm PageRank),
- ułatwiają użytkownikom poruszanie się po stronie,
- ułatwiają robotom Google indeksowanie podstron,
- zmniejszają współczynnik odrzuceń (bounce rate), czyli odsetek sesji, podczas których użytkownicy odwiedzali tylko jedną podstronę,
- informują o tematyce strony – roboty Google szybciej dowiadują się, o czym jest Twoja strona, co poprawia efekty indeksowania,
- zapobiegają kanibalizacji, czyli zjawisku, kiedy więcej niż jedna podstrona jest pozycjonowana na dane słowo kluczowe i pojawiają się problemy z widocznością na tę frazę,
- maksymalizują efekty SEO.
Jak uniknąć błędów w linkowaniu wewnętrznym?
Linki warto umieszczać nie tylko we wpisach blogowych, ale też w kilku najważniejszych miejscach na stronie. Jeśli chodzi o pozycjonowanie stron internetowych, poradnik zdecydowanie się przyda – łatwo o błąd, który zamiast zwiększać widoczność, negatywnie odbije się na pozycji twojej strony.
Menu główne
Klikalne menu to właśnie linki! Żeby menu działało, trzeba umieścić w nim odnośniki do konkretnych podstron. Jako anchory najlepiej sprawdzają się tutaj słowa kluczowe. Menu to podstawa szczególnie na stronach z wieloma kategoriami np. w sklepach internetowych.
Menu boczne
Menu można umieścić też w panelu bocznym – to sposób, żeby zwiększyć liczbę linków wewnętrznych na stronie. Takie menu angażuje użytkownika i ułatwia mu przemieszczanie się po stronie.
Treść strony
Linki zazwyczaj umieszcza się właśnie we wpisach blogowych, ale mogą znaleźć się też w innych tekstach np. na podstronach ofertowych lub w opisach kategorii. Świetnie, jeśli będą dobrze widoczne – najlepiej zaznaczać je innym kolorem lub podkreślać.
Stopka
Stopka to kolejne miejsce, w którym zawsze warto umieścić linki. Użytkownicy są do tego tak przyzwyczajeni, że intuicyjnie szukają tam danych kontaktowych i innych informacji np. o Twojej firmie, dostawie, płatnościach itp.
Nawigacja
W nawigacji warto umieścić tzw. breadcrumbs, czyli tzw. okruszki. Ułatwiają przemieszczanie się po stronie, ponieważ pokazują, w jakim miejscu na stronie się znajdujesz.
Przy linkowaniu wewnętrznym łatwo o błędy, przez które linki szkodzą, zamiast pomagać. Polecam pamiętać przede wszystkim, że:
- Im mniej linków na stronie, tym większą mają wartość,
- Im wyżej link znajduje się na stronie, tym większą ma wartość,
- Nie powtarzaj wciąż tych samych linków – warto stworzyć plik, w którym będziesz spisywać, jakie linki i kiedy publikujesz.
Optymalizacja techniczna
Nie musisz umieć postawić strony od zera, ale wiedza techniczna w SEO zdecydowanie się przydaje. Warto zadbać przede wszystkim o przyjazne adresy URL i szybkość ładowania strony, dlatego właśnie na tym skoncentrowałem swój poradnik. Pozycjonowanie stron wymaga przede wszystkim uporządkowanej struktury, która ułatwia poruszanie się po stronie, nie tylko użytkownikom, ale też robotom indeksującym Google.
Przyjazne adresy URL
Jeśli chodzi o kwestie techniczne, najłatwiejsze jest ustawienie przyjaznych adresów URL – przyjaznych, czyli przede wszystkim prostych. Dobrze też, jeśli w adresie URL znajduje się słowo kluczowe oraz „droga” do podstrony:
Szybkość ładowania strony (pagespeed)
Po drugie, warto zadbać o szybkość ładowania strony. Nie jest najważniejsza, ale może mieć spory wpływ na efekty SEO. Użytkownicy zazwyczaj są niecierpliwi dlatego, jeśli strona wolno się ładuje, duża część z nich od razu straci ochotę na jej przeglądanie. Szybkość ładowania może też wpływać na indeksację strony i współczynnik odrzuceń.
Co konkretnie wpływa na pagespeed?
Czas reakcji serwera – Time to First Byte
To czas od wysłania zapytania (np. kliknięcia wyniku wyszukiwania w Google) do odebrania pierwszego bajtu danych Twojej strony. Time to First Byte pozwala sprawdzić, jak szybkie i wydajne jest połączenie z serwerem.
Czas pełnego załadowania kodu HTML
Chodzi tutaj o szybkość ładowania strony – wyłącznie „szkieletu” bez wizualnej części (np. stylów CSS). Czas jest przede wszystkim zależny od skomplikowania i poprawności kodu strony.
Czas pojawienia się pierwszej treści – First Contentful Paint
Pokazuje, jak długo użytkownik musi czekać, żeby zobaczyć cokolwiek na stronie.
Szybkość największego elementu na stronie – Largest Contentful Paint
To czas od rozpoczęcia ładowania strony do zobaczenia przez użytkownika jej największego elementu np. slidera. Idealnie, nawet najcięższy element nie powinien ładować się dłużej niż 2 sekundy.
Stabilność wizualna – Cumulative Layout Shift
Kiedy strona internetowa się ładuje, jej elementy początkowo się przemieszczają, zanim pojawi się zamierzony wygląd witryny. Im ten czas jest krótszy, tym lepiej – idealnie, jeśli są to setne sekundy.
Czas reakcji na pierwszą interakcję – First Input Delay (FID)
To czas, który musi upłynąć od pojawienia się interfejsu strony do jej pełnej interaktywności, czyli momentu, kiedy przyciski stają się klikalne itp.
Na wielu stronach można znaleźć elementy, które niepotrzebnie spowalniają ich ładowanie. Częstym problemem są też błędy po stronie developerów zajmujących się stawianiem strony. Wolne ładowanie strony zazwyczaj powodują:
- duże, nieskompresowane grafiki,
- liczne skrypty, które wymagają załadowania,
- niepotrzebne wtyczki,
- błędy w kodzie,
- brak ładowania asynchronicznego różnych elementów (cała strona musi załadować się jednocześnie).
Żeby wiedzieć, czy Twoja strona ładuje się wystarczająco szybko, warto wejść na: https://pagespeed.web.dev/ i wpisać adres Twojej strony. Wyniki są dokładne i przejrzyste: otrzymujesz kolor (zielony, pomarańczowy, czerwony) i konkretną liczbę w skali.
Wyniki mierzy się osobno dla urządzeń mobilnych:
i urządzeń stacjonarnych:
Jeżeli strona nie jest wystarczająco dostosowana do urządzeń mobilnych, wyniki będą znacznie się różnić tak, jak na przykładzie wyżej.
Co, jeśli szybkość jest „pomarańczowa” lub „czerwona”? Na tej samej stronie znajdziesz wskazówki, co zrobić, żeby przyspieszyć ładowanie.
Przykładowe wytyczne dla urządzeń mobilnych:
i urządzeń stacjonarnych:
Znajdziesz informacje, jak bardzo każdy z elementów spowalnia ładowanie, dlatego od razu dowiesz się, co najbardziej opłaca się poprawić.
Strona mobile friendly
Jeżeli już mówimy o szybkości ładowania na urządzeniach mobilnych, nie sposób nie wspomnieć o responsywności, czyli dostosowaniu strony do urządzeń o różnych rozdzielczościach. Żeby sprawdzić, czy strona jest mobile friendly, warto zrobić test optymalizacji mobilnej.
Jeżeli okaże się, że strona nie jest dostosowana, warto upewnić się, że nie popełniasz kilku podstawowych błędów w tworzeniu strony mobile friendly:
- Zrezygnuj z wyskakujących okienek,
- Nie używaj flasha (ruchomych elementów na stronie np. filmów, animacji),
- Stwórz lepiej uporządkowane menu.
Atrybuty ALT
Z pozoru to oczywistość, ale wiele osób wciąż o nich zapomina. Warto pamiętać, że to roboty odpowiadają za pozycjonowanie stron. Jak się nauczyć wstawiania grafik w zrozumiały dla nich sposób? Przede wszystkim warto pamiętać o atrybutach ALT, czyli opisach, które informują roboty, co przedstawia konkretny obrazek. Atrybuty ALT dodawane na konkretnej podstronie powinny być unikalne. Można umieszczać w nich słowa kluczowe, pod warunkiem że fraza określa to, co jest przedstawione na obrazku. Poprawnie uzupełniony ALT wygląda tak:
<img src=”adres obrazka” alt=”tu wstaw nazwę”>
Pokażę Ci, jak prosto dodać atrybuty ALT w WordPressie. To na tym CMS-ie się skupiam, ponieważ stoi na nim większość stron w Internecie. Niektóre działania SEO wykonasz z poziomu panelu, do innych przydadzą Ci się wtyczki (Yoast SEO, Rank Math).
Z menu bocznego wybierz Media > Dodaj nowe i prześlij grafikę, którą chcesz dodać na stronę.
Następnie wybierz z galerii obrazek, który Cię interesuje i uzupełnij ALT:
Off-site SEO
Optymalizacja strony to jedno, ale warto też pamiętać o budowaniu profilu linkowego. Bez przemyślanego link buildingu trudno o skuteczne pozycjonowanie. Poradnik skoncentrowałem na dobrych praktykach, bo niestety wciąż zdarza mi się widzieć linkowanie zewnętrzne, które szkodzi, zamiast pomagać. Najważniejsza jest cierpliwość – SPAMowanie linkami już od dawna nie działa, dlatego lepiej stopniowo publikować linki w serwisach wysokiej jakości. Zobacz, jak pozycjonować off-site, żeby SEO skutecznie zwiększało widoczność strony.
Link building
Zaczniemy od podstaw, czyli od tego, co to jest link. To po prostu hiperłącze w tekście, które odsyła do miejsca docelowego (innej strony, podstrony tej samej witryny itp.). W kodzie strony, link jest zapisany jako: <a href=”www.twojadomena.pl”>Anchor</a>.
Anchor to fraza, pod którą umieszczamy link. Dzięki temu, link w tekście wygląda tak: kampanie Google Ads, a nie tak – http://zielinskijerzy.fo8s8baymc-xmz4qgg1x62o.p.temp-site.link/google-ads/.
Linki możemy podzielić na dwa typy:
- Wewnętrzne – linkujące do podstron w obrębie danej domeny (jednej witryny),
- Zewnętrzne – linkujące do innej strony.
Warto też pamiętać, że linki mają atrybuty. Są przypisane do linku i dzięki temu roboty Google wiedzą, jak traktować konkretny link – czy podążać za nim, czy nie. Linki mają dwa rodzaje atrybutów:
- Dofollow – link przekazuje moc witrynie,
- Nofollow – link nie zwiększa wartości strony.
W kodzie linki wyglądają tak:
<a href=”www.twojadomena.pl” rel=”dofollow”>Anchor</a>
<a href=”www.twojadomena.pl” rel=”nofollow”>Anchor</a>
Linki można podzielić również według rodzaju anchoru. Pod tym względem wyróżniamy dwa typy linków:
- Brand – linki, gdzie anchorem jest nazwa firmy/brandu,
- EML – linki, gdzie anchorem jest słowo kluczowe.
Jak zdobywać linki?
Metody link buildingu różnią się w zależności od tego, na jakiej jakości linkach Ci zależy. Oczywiście lepiej stawiać na te wysokiej jakości, ponieważ kosztują więcej, ale też skuteczniej zwiększają moc domeny. Budżet oczywiście wpływa na strategię, jeśli chodzi o pozycjonowanie stron WWW. Poradnik jest przeznaczony dla dużych, średnich i małych firm – to od Ciebie zależy, ile linków jesteś w stanie miesięcznie kupić. Lepiej wybierać mniej linków wysokiej jakości, niż stawiać na ilość. Linki można zdobywać na różne sposoby:
Linki niższej jakości
Takie linki możesz pozyskać we wpisach blogowych i komentarzach pod nimi, na stronach ogłoszeniowych czy postach na forum.
Linki wyższej jakości
Linki pozyskiwane ze wpisów publikowanych na wysokiej jakości blogach. W jednym artykule można umieścić nawet 2 linki. Blogi, w których możesz wykupić wpisy i linki znajdziesz w takich serwisach, jak WhitePress. Najlepiej wybierać oczywiście serwisy wysokiej jakości, ale jak to ocenić? Najlepiej przeanalizować takie parametry domeny jak Domain rating, Trust Flow oraz generowany ruch. Umieszczanie linków w serwisach o kiepskich wynikach może przynieść efekty odwrotne do zamierzonych. Do sprawdzania parametrów stron warto wykorzystać Ahrefsa, ewentualnie Senuto.
Od handlu do pozycjonowania
Niezależnie, czy zamierzasz zająć się pozycjonowaniem, czy skorzystać z oferty agencji SEO, warto wiedzieć, jak to wygląda od pierwszej rozmowy, przez estymację efektów, po rozpoczęcie pozycjonowania.
W zależności od tego, z jakiego pułapu startujesz, zakres usług i co za tym idzie, cena pozycjonowania, mogą być bardzo różne. Najważniejsze są:
- Posiadanie strony internetowej,
- Dobór fraz,
- Estymacja ruchu i efektów pozycjonowania,
- Optymalizacja witryny,
- Link building,
- Regularnie prowadzony blog firmowy.
Czym jest estymacja ruchu w SEO?
SEO wymaga umiejętności przewidywania, a umiejętność szacowania wyników wymaga przede wszystkim doświadczenia. Estymacja pozwala określić przybliżoną wartość (ruchu i konwersji) na podstawie danych z takich narzędzi jak Senuto czy SurferSEO. Dzięki temu, można mniej więcej przewidzieć, jak bardzo pozycjonowanie zwiększy ruch na stronie.
Podczas estymacji najlepiej przeanalizować, skąd pochodzi ruch na stronie: jakie frazy i podstrony generują najwięcej wejść na witrynę. Szacowany ruch możesz sprawdzić w Senuto:
albo w Ahrefsie:
Warto korzystać z więcej niż jednego narzędzia, ponieważ dane mogą dość znacznie się różnić.
SurferSEO
Przy estymacji sprawdza się też SurferSEO, czyli narzędzie wykorzystywane do tworzenia tekstów pod SEO. Warto ich używać przede wszystkim do analizy, jak strona prezentuje się pod względem ilości contentu i nasycenia frazami na tle konkurencji.
Na screenie widać, jak strona wypada na tle konkurencji w skali od 1 do 100.
Na podstawie tych danych można przewidzieć mniej więcej, ile pracy trzeba będzie włożyć, żeby przynajmniej częściowo dorównać konkurencji. Jeżeli domena jest całkiem świeża i firma startuje w branży, wiadomo, że na efekty trzeba będzie poczekać dłużej.
Żeby nauczyć się, jak pozycjonować strony trzeba przede wszystkim próbować. W tym poradniku zebrałem najważniejsze zasady, dzięki którym już jesteś krok do przodu – unikniesz wielu błędów popełnianych przez początkujących.