E-mail marketing kojarzy Ci się ze SPAMerskimi mailami, których nikt nie czyta. Jeśli robisz to źle, to rzeczywiście właśnie tak to wygląda. Przygotowałem kilka wskazówek, jak zrobić skuteczny newsletter dla klientów. Chcesz, żeby ktoś zajął się tym za Ciebie? Skontaktuj się ze mną!
Jak zdobywać subskrybentów?
Po pierwsze, newsletter trzeba mieć do kogo wysyłać. Warto więc zachęcać klientów do zapisu i zadbać, żeby ten proces był bardzo prosty, bo w innym przypadku pojawia się spore ryzyko, że użytkownik zrezygnuje. Standardem jest podanie adresu e-mail i potwierdzenie zapisu w mailu (który powinien przyjść jak najszybciej!). Najlepiej, żeby formularz zapisu pojawiał się w kilku miejscach na stronie – nie chodzi o nachalność, ale mało który użytkownik odwiedza wszystkie podstrony, dlatego warto maksymalizować szanse na zapis. Warto też pamiętać o czytelnym Call to Action. Przycisk zapisu powinien rzucać się w oczy, dlatego warto wyrożnić go graficznie. Dobrym pomysłem może być pisanie w pierwszej liczbie osoby pojedynczej (Zapisuję się).
Fajnym pomysłem jest na przykład możliwość wybrania, jakie wiadomości interesują klienta, ponieważ to zmniejsza ryzyko, że zmęczy się i wypisze z newslettera:
Często wykorzystywanym sposobem, żeby zachęcić klientów do zapisywania się do newslettera jest również oferowanie czegoś w zamian np. e-booka, checklisty itp.
Warto też posługiwać się językiem korzyści i zadeklarować, jakie wiadomości będziesz wysyłać (oraz oczywiście się do tego stosować!). Wtedy zapiszą się tylko klienci potencjalnie zainteresowani tego typu contentem.
Jak wysyłać newsletter?
Zasadniczo masz do wyboru dwa sposoby: wtyczkę do CMS-u, którego używasz lub zewnętrzny program.
Do najpopularniejszych wtyczek należą:
- dla WordPressa – Acumbamail,
- dla PrestaShop – moduł FreshMail, moduł Mailing and Newsletter,
- dla Shopera – FreshMail.
Możesz też skorzystać z zewnętrznych aplikacji, takich jak:
- Mailer Lite,
- Mail Chimp,
- Get Response,
- MailPoet,
- ActiveCampaign.
Gotowy na rozwój?
Nie wykładaj się na prostych błędach!
Kiedy już zyskasz subskrybenta, warto dobrze o niego zadbać. W mailu powitalnym dobrze będzie umieścić linki do firmowych profili social media. Nawet jeśli za jakiś czas użytkownik zrezygnuje z newslettera, wciąż może obserwować Cię na Instagramie, Facebooku czy TikToku. Powszechnym błędem jest zbyt duża częstotliwość – przygotowywanie kilku maili na tydzień kosztuje Cię sporo czasu, a jest nieskuteczne, bo zazwyczaj klienci przestają otwierać wiadomości, a w końcu decydują się na wypis z newslettera. W większości branż, optymalna częstotliwość to raz na tydzień.
Pamiętaj też, że wiele osób będzie otwierać Twoje maile na urządzeniach mobilnych, dlatego muszą dobrze wyglądać w każdej rozdzielczości. Niestety wciąż zdarza się, że mail na ekranie smartfona staje się niezbyt czytelny i po prostu trudny w odbiorze:
E-mail marketing – przykłady dobrego mailingu
Oczywiście, w przypadku mailingu, wygląd ma znaczenie, dlatego warto zadbać, żeby mail przyciągał wzrok. W tytule maila dobrze umieścić emoji i imię subskrybenta, dzięki temu bardziej będzie rzucał się w oczy.
Lepiej nie przesadzać z ilością tekstu – to grafika powinna tutaj robić robotę. Chcesz postawić na e-mail marketing? Przykłady, które możesz wykorzystać jako inspirację znajdziesz nie tylko w Google, ale też w takich programach, jak Canva w zakładce Szablony.
Dlaczego subskrybenci wypisują się z newslettera?
Jeżeli kiedyś postanowiłeś zrezygnować z e-mail marketingu jakiejś firmy doskonale wiesz, że zazwyczaj pojawia się okno z prośbą o podanie powodu, dlaczego się wypisujesz. To świetnie rozwiązanie, ponieważ jest wartościowym źródłem informacji o błędach, które popełniasz w swoim newsletterze. Szczególnie, że niezadowoleni użytkownicy z reguły chętniej dzielą się feedbackiem, niż ci, którym wszystko odpowiada.
Według statystyk prowadzonych przez Fresh Mail, w ten sposób można posortować przyczyny wypisywania się z newslettera, od najczęstszych do najrzadszych:
- Zbyt duża liczba maili w skrzynce – ogółem (26%),
- Nietrafiona treść maili (21%),
- Zbyt duża liczba maili od tej konkretnej firmy (19%),
- Każdy mail ma na celu sprzedanie produktu (19%),
- Treść maili jest nudna, powtarzalna, nie interesuje mnie (17%),
- Nie mam czasu czytać e-maili (16%),
- Dostaję od firmy te same oferty, co w formie drukowanej np. ulotki (13%),
- E-maile są skupione na potrzebach firmy, a nie moich (11%),
- Maile mogą być przydatne dla innych klientów, ale nie dla mnie (10%),
- E-maile wyglądają nieestetycznie, są mało czytelne (10%),
- Nie ufam informacjom z e-maili na tyle, żeby dokonać zakupu (10%),
- Maile nie wyświetlają się prawidłowo na smartfonie (7%),
- Inne (1%).
Zadanie pytania wielokrotnego wyboru to dobra decyzja, ponieważ często użytkownik rezygnuje z więcej niż jednego powodu. Oczywiście trudno trafić w gust wszystkich, ale jeśli przyczyna rezygnacji często się powtarza, warto o to zadbać.
Brakuje Ci czasu, żeby zaplanować działania marketingowe w Twojej firmie? A może e-mail marketing nie przynosi efektów, mimo że korzystasz z moich wskazówek? Jeśli tak, napisz lub zadzwoń – zajmę się Twoim problemem indywidualnie.